PRZEPIS
6 sztuk
- 1 dojrzały banan
- 1/4 szklanki mleka roślinnego
- 4 łyżki płatków owsianych
- 2 lekko czubate łyżki mąki (u mnie mąka graham, ale może być dowolna inna)
- 1 czubata łyżeczka kakao
- 1/4 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1/4 łyżeczki sody
- 1 łyżeczka nasion chia
- 1 łyżeczka wiórek kokosowych
- 1 łyżeczka maku
- 1 łyżka nerkowców
Banana rozgniatam widelcem na puree. Dodaję pozostałe składniki. Całość dokładnie mieszam. Formę do muffinek wykladam sześcioma silikonowymi papilotkami. Do każdej nakładam porcję ciasta. Muffinki piekę w 180st. przez 30 minut. Upieczone muffinki zostawiam do wystudzenia.
Podaję je z dodatkami (u mnie plastry gruszki i krem kasztanowy).
takie muffinki to również świetna propozycja do podwieczorek :)
OdpowiedzUsuńDawno nie robiłam muffinek na sniadanie, bo najzwyczajniej w świecie nie mam na to czasu. Jednak myślę, że warto wstać trochę wczesniej i upiec takie cuda ;)
OdpowiedzUsuńjakby była taka możliwość to codziennie piekłabym sobie te muffinki, oczywiście - domowe i owsiane = najlepsze :)
OdpowiedzUsuńJakie urocze! Muszę upiec koniecznie :)
OdpowiedzUsuńhttp://rankiemwszystkolepsze.blogspot.com/