⌠№ 91⌡ Krem z flażoletki z rozmarynem i pomidorami

Kuchnia włoska bez wątpienia należy do moich ulubionych. Nie powinno więc dziwić, że to danie, które jest kwintesencją włoskiego smaku, od razu zdobyło moje serce. Krem ma wyrazisty smak, a zaproponowane przeze mnie dodatki idealnie się z nim komponują. Nie tylko nadają zupie charakteru, ale też przełamują jej gładką konsystencję. Gorąco polecam wypróbować ten przepis!

PRZEPIS
na 3 porcje

• 4 łyżki oliwy z oliwek
• 2 ząbki czosnku
• 1 łyżeczka suszonego rozmarynu
• 400g przecieru pomidorowego
• 500ml wrzącej wody (dla jeszcze lepszego smaku można użyć bulionu warzywnego, najlepiej domowego)
• 240g fasoli flażoletki (użyłam takiej z puszki, przed dodaniem do kremu przelałam ją wodą na sitku)
• chlust tabasco
• przyprawy: pieprz kolorowy, bazylia, oregano
• dodatki: czosnkowe grzanki, kiełki na patelnię, pestki dyni, jogurt naturalny

Do garnka wlewam oliwę z oliwek i dobrze ją rozgrzewam. Czosnek drobno siekam i wrzucam go do garnka. Dodaję rozmaryn i całość chwilkę smażę (nie za długo, aby czosnek nie zgorzkniał). Następnie wlewam przecier pomidorowy i wszystko gotuję przez ok.10 minut. W tym czasie rozpuszczam kostkę rosołową we wrzątku i odsączam fasolkę z puszki. Po 10 minutach dodaję bulion i fasolkę do garnka. Zupę znów doprowadzam do zagotowania i gotuję ok.15 minut, co jakiś czas mieszam. Po tym czasie miksuję zupę w garnku za pomocą ręcznego blendera. Dodaję tabasco i pozostałe przyprawy i gotuję zupę jeszcze przez kilka minut.

Porada: Aby zagęścić krem, dodaję do niego 1 łyżkę kaszy manny, stale mieszam. Na samym końcu jeszcze raz blenduję krem.

Dodatki:

-czosnkowe grzanki: ok.200g chleba kroję w kostkę, na patelni rozgrzewam oliwę z oliwek, wsypuję czosnek granulowany, dodaję chleb i smażę aż się zrumieni i stanie się chrupki, na końcu dodaję odrobinę masła

-kiełki na patelnię: kiełki przepłukuję wodą i smażę na oliwie, doprawiam solą i pieprzem

Gotową zupę nakładam na talerz, posypuję grzankami i pestkami dyni, dodaję kiełki, łyżkę jogurtu naturalnego i całość posypuję świeżo zmielonym pieprzem.