PRZEPIS
na 4 kokilki (śr.11cm)
- 1 szklanka nasion słonecznika
- 1/2 szklanki rodzynek
- 1 szklanka wiórek kokosowych
- 1/2 szklanki suszonych śliwek
- 3 duże jabłka
- 1-2 łyżki soku z cytryny
W jednej misce blenduję nasiona słonecznika z rodzynkami, a w drugiej wiórki kokosowe z suszonymi śliwkami (można dodać odrobinę wody, aby składniki łatwiej się połączyły). Jabłka obieram, a następnie jedno z nich miksuję z sokiem z cytryny, a dwa pozostałe kroję w cienkie plastry.
Kokilki wykładam folią spożywczą. Składniki układam w następującej kolejności:
1) 1/2 masy słonecznikowej 2) warstwa przecieru jabłkowego 3) pozostałe 1/2 masy słonecznikowej
4) plasterki jabłka 5) masa kokosowa.
Każdą warstwę dobrze dociskam z wierzchu (dzięki temu szarlotka będzie zwarta).
Kokilki wstawiam do lodówki na ok.1h. Po tym czasie wyjmuję je, usuwam folię spożywczą, przekładam szarlotki na talerzyki i podaję.
taką szarlotkę chętnie bym zjadła!
OdpowiedzUsuńjest jeszcze kawałek?:)
Już nie ma, zostały szybko zjedzone :D
UsuńTwoja musiała być pyszna, ale jakoś wolę tradycyjną :)
OdpowiedzUsuńWiadomo-tradycyjnej nie zastąpi nic! :)
Usuńbardzo fajny, ciekawy przepis! :) szarlotkę zjadłabym w każdej wersji :D
OdpowiedzUsuńNo wyszła naprawdę super <3
OdpowiedzUsuńzachwycasz mnie swoimi wypiekami!
OdpowiedzUsuńZ chęcią wypróbuje ten przepis :)
OdpowiedzUsuńNo no, witariańską już widziałem kiedyś ;) Szkoda, że już tylko ochłapy jabłkowe pozostawały w sklepach :c
OdpowiedzUsuńNo,no! Podobają mi się takie nowości ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy pomysł na szarlotkę . Pycha *.*
OdpowiedzUsuńcoraz bardziej zaskakujesz tymi wegańskimi pomysłami, kolejny przypadł mi do gustu :)
OdpowiedzUsuńNietypowy i pyszny pomysł na szarlotkę! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńznowu zrobiłaś coś POTWORNIE PYSZNEGO.... pycha!
OdpowiedzUsuńSzarlotka kojarzy nam się z jesieniom ale mimo wszystko... zjadłybyśmy ją z ogromną chęcią! :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy :)