Uwielbiam curry! Można stworzyć niezliczoną ilość jego wersji, dodać dowolne warzywa i przyprawy, eksperymentować i bawić się smakiem. Łatwe i szybkie w przygotowaniu danie, a do tego sycące.
Zrobiłam dziś curry z marchewką, jarmużem (wreszcie udało mi się go kupić!), ukochaną przeze mnie cieciorką i... gruszką, bo czemu by nie spróbować? A jak gruszka, to i sezam musiał się pojawić. Wyszło pysznie!
PRZEPIS
na 4 porcje
- 10 małych marchewek
- 2 łodygi selera naciowego
- 250g jarmużu
- 2 gruszki
- 1/2 szklanki wody
- 1 puszka mleczka kokosowego
- 2 łyżki tahini
- 120g ugotowanej cieciorki
- przyprawy: 1/2 łyżeczki gałki muszkatołowej, 1 płaska łyżeczka kardamonu, 1 łyżeczka lubczyku, 1 łyżeczka cząbru, sól, pieprz
+dodatkowo: 200g makaronu sojowego, 4 łyżeczki sezamu
Marchewki obieram i kroję w plastry. W garnku rozgrzewam łyżkę oleju (u mnie kokosowy), wrzucam marchew i podsmażam ją do czasu, gdy stanie się miękka (ok.15 minut). Selera kroję w plastry i wrzucam do garnka. Z jarmużu wycinam twardą łodygę (nie używam jej), a resztę rwę na mniejsze części. Gruszki obieram, oczyszczam i kroję w plasterki. Jarmuż i gruszki wrzucam do garnka. Wlewam wodę, dodaję mleczko kokosowe, tahini i przyprawy. Całość duszę na małym ogniu przez 10-15 minut. Następnie dodaję cieciorkę i gotuję curry jeszcze 5 minut.
Makaron zalewam wrzątkiem i odstawiam na 5 minut. Po tym czasie odcedzam go.
Curry podaję z makaronem i posypuję sezamem.
jakie nietypowe, świetne curry! :)
OdpowiedzUsuńŁadny kolorek :)
OdpowiedzUsuńto kiedy mam przyjechać na ten obiad? :D gdybym tylko miała czas, już dziś bym u ciebie była :D przepysznie danie, podzielam twoje uwielbienie do curry! :)
OdpowiedzUsuńcurry jest boskie, pasuje idealnie wszędzie :)
OdpowiedzUsuńPodzielam Twoje zamiłowanie do curry! :D
OdpowiedzUsuńzaskakujesz mnie :D
OdpowiedzUsuń