Mam nadzieję, że odpoczęliście choć trochę w ten weekend. Ja dosłownie czuję, że odżyłam. Dodatkowo, pogoda była cudowna, więc pierwszą kawę na tarasie zaliczyłam. :3
Dziś pożyczę Wam, żeby dobra energia i humor nie opuszczały Was przez cały tydzień :]
Pomysł na jednoporcjową tartę podpatrzyłam u Gosi. U mnie tarty powstały dwie-jedna śniadaniowa, a druga deserowa. Pierwszą zjadłam ja, a drugą zapakowałam Mamie do pracy, żeby trochę osłodzić Jej dzień. Niby to taka drobnostka, ale potrafi wywołać uśmiech i poprawić humor :).
Pełnoziarnista tarta z jabłkami, twarogiem i cynamonem
PRZEPIS
- 50g mąki pszennej pełnoziarnistej
- 3 łyżeczki śmietany
- 1 łyżeczka masła
- 1 jabłko
- 2-3 łyżki twarogu
- cynamon
- syrop z agawy
Do miski wsypuję mąkę, dodaję śmietanę, masło i zagniatam ciasto (w razie potrzeby dosypuję mąkę). Ciasto rozwałkowuję na kwadratowy kształt i przekładam do wysmarowanego masłem oraz obsypanego mąką naczynka do zapiekania (16x16cm) (brzegi ciasta mają zachodzić na ścianki naczynia).
Jabłko kroję w plasterki i układam na cieście. Na wierzch wykładam rozkruszony w palcach twarożek. Całość posypuję cynamonem i polewam odrobiną syropu z agawy. Piekę w 200st. przez 30 minut.
Tarta z czekoladową masą budyniową i bananem
PRZEPIS
- 50g mąki pszennej
- 3 łyżeczki śmietany
- 1 łyżeczka masła
- 1/3 szklanki mleka
- 4 duże kostki czekolady (ja użyłam gorzkiej ze skórką pomarańczy z Lidla)
- 1 łyżeczka budyniu śmietankowego
- 1 banan
- syrop z agawy
- sezam
Do miski wsypuję mąkę, dodaję śmietanę, masło i zagniatam ciasto (w razie potrzeby dosypuję mąkę). Ciasto rozwałkowuję na kwadratowy kształt i przekładam do wysmarowanego masłem oraz obsypanego mąką naczynka do zapiekania (16x16cm) (brzegi ciasta mają zachodzić na ścianki naczynia).
W rondelku rozpuszczam w mleku czekoladę, a następnie wsypuję budyń i mieszam. Do masy dodaję pokrojonego w plasterki banana i syrop z agawy (ilość wg upodobań).
Masę budyniową z bananami przekładam na spód tarty. Całość posypuję z wierzchu sezamem. Piekę w 200st. przez 30 minut.
Taka corka to skarb!:)
OdpowiedzUsuńTak sobie i mamie osłodzić dzień - tylko pozazdrościć <3
OdpowiedzUsuńobie wersje kusząco brzmią i wyglądają! mama ma się z Tobą dobrze :) zresztą sama pysznie rozpoczęłaś tydzień!
OdpowiedzUsuńrównież życzę przyjemnego dnia i tygodnia pełnego radości! :)
Jak dla mnie weekend był zdecydowanie za krótki. Nie zdążyłam się wyżyć kulinarnie, tak jakbym sobie tego życzyła :-) Wiele bym dała, żeby teraz Ktoś mnie obdarował takimi pysznościami :-D To byłby zdecydowanie lepszy poniedziałek!
OdpowiedzUsuńSkąd ja to znam! Te tarty powstały w nocy, kiedy to właśnie poczułam niedobór kuchennych szaleństw po weekendzie :-D
UsuńTo może zrobimy wymiankę-sernik za tartę? :)
Bardzo chętnie :-D Tylko, że mojego sernika już nie ma, bo goście zjedli :-/
UsuńMniam :) Zrobisz mi taką? ;D
OdpowiedzUsuńOk, a którą wybierasz? ;)
UsuńTo ja też chcę :) Dla mnie taką z jabłkiem, twarogiem i cynamonem <3
UsuńDobry wybór, była pyszna! :D
UsuńNie wiem ktora tarte mam wybrac.. ale chyba milosc do budyniu i czekolady wygrywa :D
OdpowiedzUsuńSkąd ja to znam, uciekający czas, szybko mijające dni.. ale moze to dobrze? :D
Może faktycznie to dobrze..wakacje coraz bliżej! ^^
Usuńjakby ktoś mi z rana taką wersję czekoladową postawił przy łóżku to miałabym dobry dzień :D
OdpowiedzUsuńTo nie jakieś zwykłe śniadanie, tylko poranna uczta *.*
OdpowiedzUsuńZrób mi takie! :D
OdpowiedzUsuńpodoba mi się pomysł jedno porcjowej tarty!
OdpowiedzUsuńkurczę, nie wiem która bym wybrała, bo obie wyglądają cudownie! :>
Taka tarta mniam , bardzo ciekawe pomysły <3
OdpowiedzUsuńJednoporcjowa tarta - kolejny egoistyczny wypiek, którego polubię :D Haha znając życie zapewne też podzielę się z mamą :)
OdpowiedzUsuń