Jakiś czas temu kupiłam z ciekawości słynne batony RAW-BITE. Wybrałam smaki 2 smaki- kakao i nerkowce. Bardzo dobre, zdrowe, naturalne. Cena niestety nie zachwyca tak bardzo jak smak, więc postanowiłam odwzorować takie w domu. Zdradzę Wam, że wyszły zdecydowanie lepsze niż te sklepowe ;)
Z rodzajami orzechów, bakalii i innych dodatków możecie kombinować dowolnie. Ja do swoich batonów dodałam masło orzechowe. Rodzina orzekła, że stworzyłam zdrowy odpowiednik Snickersa :D.
PRZEPIS
3 batony
- 1 i 2/3 szklanki suszonych daktyli
- 2 łyżki masła orzechowego (najlepiej bez cukru)
- 1 szklanka migdałów
Daktyle i masło orzechowe blenduję na jednolitą masę. Orzechy drobno siekam, dodaję do masy i łączę składniki. Formuję podłużne batony i wstawiam je do lodówki na ok.3-4h.
Hmm, muszą być pyszne takie domowe pyszności :)
OdpowiedzUsuńJeju, jakie to musi być dobre! :D Gdy uzupełnię zapasy bakalii na pewno zrobię :D
OdpowiedzUsuńPorywam :)
OdpowiedzUsuńmmmm... wyglądają hiperapetycznie! PYCHA!
OdpowiedzUsuńjakie one cudowne no i zdrowsze od sklepowych ;D
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł, takie bez pieczenia, muszę zrobić. DZIĘKUJĘ! :D
OdpowiedzUsuńjeszcze ich nie jadłąm ale już moegę powiedzieć, że lepsze niż sklepowe :)
OdpowiedzUsuńCo do tego nie ma żadnych wątpliwości - domowe zawsze lepsze ;)
OdpowiedzUsuńJakby je jeszcze obtoczyć w gorzkiej czekoladzie to faktycznie mogły by uchodzić za zdrowszą wersję snikersa :)
OdpowiedzUsuńJa wrzuciłabym tam nerkowce i jagody goji :D Mimo to wygląda pysznie! :)
OdpowiedzUsuńzdrowy snickers? jesteś kulinarnym geniuszem :D domowe słodkości zawsze mnie zachwycają.
OdpowiedzUsuńMuszą być pyszne!
OdpowiedzUsuńzdecydowanie moje typy <3 !
OdpowiedzUsuńniby 4 składniki, a takie cuda wychodzą! (:
OdpowiedzUsuńzdrowy snickers, zdrowy snickers,zdrowy snickers....MUSZĘ tego spróbować ;D
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie! 4 składniki, a wyglądają niczym sklepowe ;)
OdpowiedzUsuńbatoniki mocy! tyle w nich zdrowia i energii, po prostu nie mogę nie zrobić! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za inspirację! Moje czekają już w lodówce na jutro. :)
OdpowiedzUsuń