czwartek, 11 września 2014

#239 Pęczak zapiekany z papają, lazurem i szałwią

Jeszcze kilka lat temu zupełnie nie rozumiałam fenomenu serów pleśniowych. Dodawanie owoców do dań wytrawnych też jakoś do mnie nie przemawiało. O ironio, teraz łączę jedno z drugim, a co więcej zachwycam się smakiem.



PRZEPIS
na 3 porcje
  • 1 papaja
  • 250g pędów bambusa
  • 100g sera lazur
  • 2 szklanki ugotowanej kaszy pęczak
  • 2 łyżki mleczka kokosowego*
  • 1 łyżka octu winnego z białego wina
  • 1 łyżka sosu sojowego
  • 1 łyżka suszonej szałwii
  • 2 łyżki orzechów laskowych (można użyć innych)
  • 2 łyżki płatków drożdżowych
  • przyprawy: sól, pieprz cayenne, 1 łyżeczka cynamonu 

*tylko biała, gęsta śmietanka osadzająca się na górze po otwarciu puszki


Papaję oczyszczam, kroję w średniej wielkości kawałki. Pędy bambusa kroję w poprzek na pół, a ser lazur w małą kostkę. Wszystkie składniki wrzucam do miski. Dodaję kaszę pęczak, mleczko kokosowe, ocet winny, sos sojowy, szałwię i przyprawy. Całość mieszam, a następnie przekładam do żaroodpornego naczynia (u mnie 23x17cm). Orzechy laskowe i płatki drożdżowe blenduję w malakserze (krótko, aby pozostały małe kawałki orzechów). Posypuję nimi danie z wierzchu. Zapiekam je w 200st. przez ok.30-40 minut. Podaję z jogurtem greckim.





Dieta Śródziemnomorska


12 komentarzy :

  1. Odważne połączenie smaków, nie powiem. Może ja jeszcze bym się na coś takiego skusiła, ale moja rodzinka raczej nie. To tradycjonaliści xD

    OdpowiedzUsuń
  2. To zupełnie jak ja... :)
    Świetnie się ta zapiekanka prezentuje :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zdecydowanie połączenie smaków w moim guście! :)
    Świetna!

    OdpowiedzUsuń
  4. Odważnie nie ma co ;p ale dzięki blogosferze można poznać takie odważne połączenia :) Zasmakować czegoś innego i to jeszcze dobrego :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Połączenie genialne, choć przyznam, że dość odważne (:

    OdpowiedzUsuń
  6. Połączenie zaskakujące! Chętnie bym spróbowała :)

    OdpowiedzUsuń
  7. moje uwielbienie do Twoich przepisów staje się nieograniczone! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam tak samo, zawsze jestem pełna podziwu pomysłowości :)

      Usuń
  8. a ja zachwycam się tym daniem! już wiem co zrobię z pęczakiem (:

    OdpowiedzUsuń
  9. najwidoczniej człowiek kształtuje swoje podniebienie przez całe życie. i bardzo dobrze, bo dzięki temu można próbować wielu nowych rzeczy :)
    jeszcze nigdy nie jadłam papai. ciekawa jestem jak smakuje :)

    OdpowiedzUsuń
  10. wspaniale polaczone smaki <3 !

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...