sobota, 28 maja 2016

#321 Spring rolls ze szparagami & sos satay


PRZEPIS
spring rolls (18 sztuk):
  • 18 płatów papieru ryżowego
  • 300g pieczarek
  • 500g szparagów (1 pęczek)
  • 1 duża marchewka
  • 2 ogórki gruntowe
  • 1 mała cytryna/limonka
sos satay:
  • 1 mały ząbek czosnku
  • 200ml mleczka kokosowego (płynnego)
  • 150ml wody
  • 2 czubate łyżki masła orzechowego typu crunchy
  • 2-3 łyżki sosu sojowego
  • 4 listki suszonego kafiru 
  • chilli (ilość należy dostosować do preferowanej ostrości sosu)


Zaczynam od przygotowania sosu. Ząbek czosnku przeciskam przez praskę. Do garnka wrzucam wszystkie składniki (z wyjątkiem chilli), doprowadzam do zagotowania. Sos gotuję na małym ogniu przez ok.10 minut (do zredukowania). Chilli dodaję do sosu pod koniec gotowania. Przed podaniem wyjmuję z sosu listki kafiru.

Pieczarki kroję na pół, a następnie na plasterki. Smażę je na patelni do momentu odparowania nadmiaru wody. Doprawiam je solą i pieprzem do smaku.
Ze szparagów odcinam zdrewniałe końcówki, a następnie kroję na 3-4 części. W garnku zagotowuję wodę. Wrzucam szparagi do wrzącej wody i gotuję 3-4 minuty. W tym czasie przygotowuję miskę z zimną wodą i kostkami lodu. Ugotowane szparagi odlewam na sitku i przekładam do miski z lodem. Po 2-3 minutach odlewam szparagi na sitku.
Marchewkę i ogórka kroję w cienkie słupki (tzw. julienne).
Przygotowuję naczynie z letnią wodą. Każdy arkusz papieru ryżowego zanurzam w wodzie, chwilę trzymam i przekładam na talerz. Nakładam nadzienie- zaczynam od pieczarek, na nich układam szparagi, następnie kładę słupki  marchewki i ogórka. Całość skrapiam sokiem z cytryny/limonki. Jeden bok papieru ryżowego zawijam na nadzienie, dwa boki po przeciwległych stronach składam do środka i dalej zwijam całość w rulon.
Jemy rękami, maczając spring rolls w sosie.




Co mamy dla mamy? Dzień Matki 2016


2 komentarze :

  1. Papier ryżowy kupiłam pół roku temu i jeszcze nie zabrałam się za przygotowanie dania z jego wykorzystaniem. Twoje spring rollsy wyglądają kusząco, większość produktów z przepisu mam w domu. Pierwszy raz słyszę jednak o listkach kafiru, muszę je gdzieś poszukać, bo taki sos chętnie bym spróbowała :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Muszę się wreszcie za nie zabrać!
    Wygladaja spektakularnie!
    :)

    Dziękuję za udział w akcji 'Dla mamy' na Mikserze.
    Kasia
    www.lejdi-of-the-house.bloog.pl

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...