środa, 19 lutego 2014

#103 Postrach kucharzy, czyli suflet serowy

Od dawna chciałam się podjąć tego wyzwania, bo niewątpliwe suflet zasługuje na takie miano. Niby to tylko kilka składników, ale bardzo łatwo jest go zepsuć.Od kilku lat śledzę polską i amerykańską edycję Materchefa i przygotowanie sufletu zawsze było tam zadaniem na którymś etapie rywalizacji. Skorzystałam z przepisu jednej z uczestniczek ostatniej edycji- Diany Volokhovej.
Suflet wyszedł lekki i puszysty, po prostu pyszny!

Bardzo fajne jest to, że do sufleta można dodać różne rodzaje sera i dowolnie eksperymentować ze smakiem. Coś czuję, że na blogu pojawi się jeszcze kilka sufletowych "wariacji" w przyszłości...



PRZEPIS
na 3 kokilki (lub 2 jeśli chcecie, żeby suflety były jeszcze bardziej "wyrośnięte", można też użyć mniejszych kokilek, moje miały 11,5cm średnicy i 5cm wysokości)
  • 90g sera z niebieską pleśnią Lazur
  • 90g sera pleśniowego koziego
  • 40g masła
  • 50g mąki pszennej
  • 150ml mleka
  • przyprawy: sól, pieprz kolorowy, gałka muszkatołowa
  • 4 jajka (żółtka i białka osobno)
  • kilka gałązek szczypiorku


Sery kroję w małą kostkę. W rondelku roztapiam masło, dodaję mąkę i chwilkę podsmażam. Następnie, całe czas mieszając, dodaję mleko, doprowadzam do zagotowania i zgęstnienia oraz dodaję przyprawy. Dodaję pokrojony ser, mieszam i chwilkę gotuję, aby się rozpuścił. Masę przekładam do miski i odstawiam do ostudzenia.
Oddzielam białka od żółtek. Białka ze szczyptą soli ubijam na sztywną pianę.
Do masy serowej dodaję żółtka i mieszam. Następnie stopniowo dodaję pianę z białek (po łyżce), mieszam bardzo powoli i delikatnie. Szczypiorek drobno siekam i dodaję do masy. Kokilki smaruję masłem i obsypuję mąką. Do każdej przekładam 1/3 masy. Suflety piekę w 180st. przez ok.13-15 minut.




Wytrawne Vege Śniadanie


7 komentarzy :

  1. gratuluję, zobaczę Cię w kolejnej edycji MasterChefa...? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na razie tego nie planuję, ale kto wie co będzie za kilka lat..:))

      Usuń
  2. no,no - suflet pierwsza klasa! jak jak dotąd robiłam tylko czekoladowy i rzeczywiście nie jest to taka łatwa sprawa. w każdym razie twój wygląda świetnie i pewnie jeszcze lepiej smakuje :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Chyba wykorzystam ten przepis, bo czuję ogromny respekt do tych sufletowatych stworów :-) W tych programach przerażają mnie Ci ludzie, którzy tworzą takie cuda "z głowy" :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bleah! Nie skończyłam myśli :-) ...czuję ogromny respekt do tych syfletowatych stworów, a w Twoim wykonaniu wyglądają bardzo apetycznie i puszyście.

      Usuń
    2. Uczestnicy tych programów z kilku podstawowych składników tworzą takie wymyślne cuda i różności, że można tylko popatrzeć z osłupieniem ;) I nie dość, że przepisy biorą z głowy, to jeszcze mają limit na ich wykonanie! Fajnie się ogląda te programy, ale w takim stresie to ja bym nie chciała gotować :D

      A jeśli chodzi o sam suflet, to jak najbardziej zachęcam do zrobienia!

      Usuń
  4. Ciekawa propozycja.. Dziękuję za udział w akcji :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...