PRZEPIS (oryginał)
wyszło mi 19 sztuk
- 85g wiórek kokosowych
- 85g płatków owsianych
- 100g mąki pszennej
- 70g cukru pudru
- 100g masła
- 1 łyżka miodu
- 1 płaska łyżeczka sody
- 2 łyżki wrzącej wody
Wiórki, płatki, mąkę i cukier wsypuję do miski, mieszam. W rondelku rozpuszczam masło z miodem (uwaga! nie należy doprowadzić do gotowania się składników). W osobnej miseczce mieszam sodę
z wrzątkiem i dodaję do rondelka (masa zacznie się pienić). Szybko mieszam i od razu przelewam "pianę" do miski z suchymi składnikami. Wszystkie składniki dokładnie łączę. Blachę od piekarnika wykładam papierem do pieczenia. Z ciasta formuję kulki (mniej więcej wielkości orzecha włoskiego), kładę je na blachę i rozpłaszczam ręką (ważne jest, aby zachować odstęp między ciasteczkami, bo podczas pieczenia "rozleją" się na boki). Ciasteczka piekę w 180st. przez ok.8 minut (po wyjęciu będą bardzo miękkie, ale stwardnieją podczas stygnięcia).
ciastka idealnie trafione w moje gusta - owsiane, kokosowe - po prostu idealne! :) nie raz chciałam je już zrobić, teraz wiem, że nie ma na co czekać! :)
OdpowiedzUsuńmniam nawet wyglądają jak te ciacha :D
OdpowiedzUsuń