Pomysł na lekki obiad lub kolację. Dzięki marynacie mięso jest soczyste, aromatyczne i wyraziste w smaku. Polecam!
Danie zostało przygotowane zgodnie z filozofią Kudłatych Kucharzy-dieta nie może być katorgą,
a spożywane posiłki mają być pyszne i cieszyć nasze podniebienie :)
Pierś z kurczaka w cytrynowo-ziołowej marynacie podana z fasolką w pomidorowym sosie
PRZEPIS
1 porcja
marynowany kurczak:
- 1/2 piersi z kurczaka
- 2 łyżki jogurtu
- 1 płaska łyżka kolendry
- 3 łyżeczki nasion gorczycy
- 1 łyżka soku z cytryny + skórka otarta z połowy cytryna
- przyprawy: sól, pieprz kolorowy
fasolka w pomidorowym sosie:
- 200g żółtej fasolki szparagowej (mrożonej)
- 2-3 łyżki przecieru pomidorowego
- 1 łyżka jogurtu
- przyprawy: sól, pieprz, bazylia, oregano, szczypta cukru trzcinowego
+dodatkowo
- czarny sezam do posypania
- 1 mały pomidor
Pierś z kurczaka oczyszczam, kroję na mniejsze kawałki i wrzucam do miski. Dodaję pozostałe składniki, mieszam i odstawiam na ok. pół godziny, aby mięso się zamarynowało. Fasolkę szparagową gotuję wg przepisu na opakowaniu. Następnie odcedzam ją, dodaję jogurt, przecier, przyprawy, mieszam.
Mięso wyjmuję z lodówki i smażę na lekko natłuszczonej, rozgrzanej patelni grillowej.
Na talerz wykładam fasolkę w sosie, na wierzchu układam ugrillowane kawałki mięsa, a obok kładę plasterki pomidora. Całość posypuję czarnym sezamem oraz pieprzem.
Na talerz wykładam fasolkę w sosie, na wierzchu układam ugrillowane kawałki mięsa, a obok kładę plasterki pomidora. Całość posypuję czarnym sezamem oraz pieprzem.
Ciekawy pomysł. Ja zawsze zapominam o zamarynowaniu i tuż przed smażeniem/pieczeniem dopiero na szybko przyprawiam. Ale zdaję sobie sprawę, że takie namoczone mięsko musi być lepsze. Może jutro będę pamiętać i zabiorę się na obiad wcześniej. :)
OdpowiedzUsuńŚwietna propozycja masz rację sprawdzi się świetnie zarówno jak i na obiad i kolację myślę że chętnie skorzystam z pomysłu bo uwielbiam propozycje dań z kurczaki ;)
OdpowiedzUsuńwygląda smakowicie:)
OdpowiedzUsuńwariacje na temat kurczaka - uwielbiam :) nie wiem co ma w sobie to mięso, ale jest moim numerem 1, niby tylko zwykła kura, ale taki obiadek mogłabym jeść codziennie :)
OdpowiedzUsuńTo również mój faworyt, a to chyba dlatego, że można dodawać do niego dowolne produkty i bawić się różnymi smakami, co nie zawsze z innymi mięsami kończy się powodzeniem :)
UsuńKocham kurczaka a szczególnie tego grillowanego <3
OdpowiedzUsuńWypróbuję! :)
OdpowiedzUsuń