PRZEPIS
2 porcje
krem:
- 1 żółty melon
- 1 papryczka piri-piri (użyłam takiej w zalewie)
- 3-4 łyżki mleka (u mnie sojowe)
- miąższ z 4 kromek chleba
- przyprawy: pieprz cytrynowy, sól
plastry cebuli w korzennych przyprawach:
- 1 cebula
- przyprawy: 1/2 łyżeczki suszonych goździków, 1/4 łyżeczki imbiru, 1/4 łyżeczki gałki muszkatołowej, pieprz, sól
- 2 łyżki miodu
- olej kokosowy
mus:
- 60g ricotty
- 80g serka koziego
- przyprawy: pieprz
+do dekoracji: rukola, ocet balsamiczny
Melona obieram, oczyszczam z pestek i kroję w kostkę. Wrzucam go do miski, dodaję pozostałe składniki na krem i całość dobrze miksuję. Krem wstawiam do lodówki.
Cebulę kroję w okrągłe plastry. Na suchej patelni "prażę" przyprawy przez 2-3 minuty. Następnie dodaję miód, odrobinę oleju kokosowego i krążki cebuli. Karrmelizuję ją do czasu, gdy stanie się złocista i miękka.
Ricottę łączę z serkiem kozim i całość doprawiam do smaku.
Krem wystawiam z lodówki. Podaję go z rukolą, karmelizowaną cebulą, kozim musem i odrobiną octu balsamicznego.
Melona obieram, oczyszczam z pestek i kroję w kostkę. Wrzucam go do miski, dodaję pozostałe składniki na krem i całość dobrze miksuję. Krem wstawiam do lodówki.
Cebulę kroję w okrągłe plastry. Na suchej patelni "prażę" przyprawy przez 2-3 minuty. Następnie dodaję miód, odrobinę oleju kokosowego i krążki cebuli. Karrmelizuję ją do czasu, gdy stanie się złocista i miękka.
Ricottę łączę z serkiem kozim i całość doprawiam do smaku.
Krem wystawiam z lodówki. Podaję go z rukolą, karmelizowaną cebulą, kozim musem i odrobiną octu balsamicznego.
Ciekawa propozycja :) Nie słyszałam o takim kremie :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne :) Jak Ervisha, zachwycam się kremem, nie słyszałam o takim. Trzeba koniecznie spróbować.
OdpowiedzUsuńOjej, jak pięknie! Zrobię na pewno, bo uwielbiam wszystkie kremy :)
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawy pomysł na danie i pięknie podane! :)
OdpowiedzUsuńO, matko! Zmiksowała kozę! ;D
OdpowiedzUsuńKrem z melona? Pierwsze słyszę :)
Musi mieć ciekawy smak! :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe połączenie smaków - odważnie! ;)
OdpowiedzUsuńJak pięknie podany!
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo apetycznie. :))))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
nutkaciszy.blogspot.com
truskawkowa-fiesta.blogspot.com
Wszelakie kremy są najlepsze na letnie dni ;)
OdpowiedzUsuńTwój jest cudowny <3
Pięknie podany. Bardzo lubię połączenie fety i arbuza, więc z melonem też pewnie jest doborowo ;)
OdpowiedzUsuńCoz za pysznosci. Masz niesamowita wyobraznie, ze wpadlas na tak pyszne danie. Idealne smaki, fajny pomysl na cebule ;D
OdpowiedzUsuńłał! to istne szaleństwo! chętnie bym sporóbowała!
OdpowiedzUsuń