środa, 20 sierpnia 2014

#230 Warzywne curry z suszonym mango

Nabyta przeze mnie jakiś czas temu tendencja do przygotowywania dań pikantnych coraz częściej daje o sobie znać. Może to przez pogodę, która obecnie przypomina raczej jesienną niż letnią, a może po prostu przez podświadome uwielbienie do słodko-ostrych połączeń. Chyba obie odpowiedzi są prawidłowe. 

Jeśli patrzycie na warzywa i zupełnie nie wiecie co z nimi zrobić, z czym je podać i czym je doprawić, z pomocą przychodzi mój jednogarnkowy, rozgrzewający, uzależniający wręcz, absolutny faworyt- CURRY!

Ostrość dania można oczywiście dowolnie regulować ilością pieprzu cayenne, ale zdecydowanie polecam go nie skąpić. Naturalna słodycz warzyw i suszone mango po prostu proszą się o pikantny dodatek dla kontrastu.


p.s. Curry najlepiej smakuje z ryżem jaśminowym, ale ja go niestety nie miałam.



PRZEPIS
na 4 porcje
  • 1 duży patison (waga min.500g)
  • 1 puszka karczochów (240g po odsączeniu)
  • 1 czerwona papryka
  • 4 łodygi selera naciowego
  • 3 małe marchewki
  • 1-2 płaskie łyżki mąki kukurydzianej (w zależności od preferowanej konsystencji)
  • 2 łyżki oliwy z oliwek
  • 2 szklanki mleka ryżowego (lub inne roślinne)
  • 1/3 szklanki wody
  • 2 łyżki chutney'a z mango (można pominąć lub zastąpić innym)
  • przyprawy: 3 łyżeczki suszonej kolendry, sól, pieprz cayenne
  • 100g posiekanego, suszonego mango
  • posiekany pęczek natki pietruszki


Patisona i karczochy kroję w średniej wielkości kostkę, paprykę i selera naciowego w mniejszą, a marchewkę w małe plasterki. Do garnka wlewam oliwę z oliwek, podgrzewam ją i wrzucam pokrojone warzywa. Podsmażam je kilka minut. Dodaję mąkę i przesmażam ją chwilę z warzywami. Następnie wlewam mleko ryżowe i wodę oraz dodaję chutney. Dodaję przyprawy. Całość duszę na małym ogniu do czasu, gdy warzywa staną się miękkie. Pod koniec duszenia dodaję mango i pietruszkę. Curry gotuję jeszcze przez kilka minut. Gotowe danie podaję z ryżem lub makaronem (u mnie makaron tagliatelle).






Warzywa psiankowate 2014


11 komentarzy :

  1. Pomysł koniecznie do wypróbowania! Wygląda zaskakująco *.*

    OdpowiedzUsuń
  2. Patrzeć na warzywa i nie wiedzieć, co zrobić? Sorry, akcja niespotykana ;-]

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwilebiam ostre dania :) To wygląda swietnie i smakowicie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciekawe danie! Ostatni polubiłam się z takimi ostrymi smaczkami i chyba by mi smakowało :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Suszone mango na ostro? Ciekawe, ciekawe... :D
    Uwielbiam pikantne dania, więc na pewno jeszcze wrócę do tego przepisu :)

    OdpowiedzUsuń
  6. możemy podać sobie dłonie - "ściskam uprzejmie ;)" - kocham ostre przyprawy i curry! :D
    świetne danie! już sporo ich stoi w kolejce do wykonania, z twojego bloga :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja również kocham ostre przyprawy a przede wszystkim curry <3

    OdpowiedzUsuń
  8. słodko - ostre to zdecydowanie też moje smaki...a curry uwielbiam! :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ciekawe danie. Dziękuję za zgłoszenie do akcji psiankowatej. Oczywiście patison to nie psianka, pewnie to wiesz. Ale papryka jest psianką na pewno ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Nigdy nie jadłam takiego dania ;) Chciałabym spróbować, bo wygląda bardzo smacznie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Uwielbiam curry, mogłabym je wszędzie dodawać, taka obsesja już :D

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...