Dzisiaj obiecany przepis na ciasteczka, czyli pomysł na wykorzystanie pozostałości po domowej produkcji mleka orzechowego.
na 18 ciasteczek
- 2 łyżki nasion chia Skworcu + 6 łyżek wody (odpowiednik 2 jajek)
- orzechowe "fusy" (pozostałość po mleku z orzechów laskowych- KLIK)
- 220g dżemu owocowego 100% (użyłam porzeczkowego)
- 2 łyżki syropu z agawy
- 3 łyżki oleju kokosowego
- 250g mąki kukurydzianej
- 1 czubata łyżka kakao
- 2 łyżki maku
- 90g melona kandyzowanego Skworcu
Nasiona chia zalewam wodą, mieszam i odstawiam na 15 minut. Po tym czasie przekładam powstałą "galaretkę" do miski. Następnie dodaję wszystkie pozostałe składniki i całość dokładnie mieszam. Blachę wykładam papierem do pieczenia i formuję na niej ciastka. Piekę je w 200st. przez ok.25 minut.
~~~~
mmmm... kandyzowany melon?! nigdy nie jadłam! chyba porwę przepis, bo mnie zaintrygował:)
OdpowiedzUsuńciekawe te ciacha! same składniki już mnie zachęcają a co dopiero ten smak :)
OdpowiedzUsuńwiedziałam, że będzie pozytywnie! :*
ale ciacha... <3 widzę, że post dawno był, a może uchowało się jakieś dla mnie? :)
OdpowiedzUsuńFajnie że wyszło okej z wynikami ale nie mogło być inaczej :* ciasteczka są obłędne *.*
OdpowiedzUsuńKochana wiedziałam że matury pójdą ci świetnie , teraz pozostaje trzymanie kciuków , żebyś dostała się na wymarzone studia ;)
OdpowiedzUsuńWczoraj znów kupiłam chia, muszę tylko zrobić domowe mleko orzechowe i wtedy koniecznie wypróbuję przepis na te wspaniałe ciasteczka :)
No to gratulację! Super, że jesteś pozytywnie zaskoczona wynikami :)
OdpowiedzUsuńWiedziałam, że będzie super. Jakże mogło być inaczej? Teraz już możesz w pełni cieszyć się najdłuższymi wakacjami twojego życia. Takie ciasteczka to dobry sposób na uczczenie :)
OdpowiedzUsuńPyszne ,pomysłowe ,pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńgratuluję wyników :)
OdpowiedzUsuńtakimi ciastkami zdecydowanie można to uczcić :D
G-r-a-t-u-l-a-c-j-e po stokroć !!! Bardzo mi się podoba ten pomysł na orzechowy recycling :)
OdpowiedzUsuńDostanę jedno? ;)
OdpowiedzUsuńGratuluję wyników!
Ooo, bardzo ciekawe są te ciasteczka :)
OdpowiedzUsuń